newsmatic
zostało uruchomione zbyt wcześnie. Zwykle jest to wskaźnik, że jakiś kod we wtyczce lub motywie działa zbyt wcześnie. Tłumaczenia powinny zostać załadowane podczas akcji init
lub później. Dowiedz się więcej: Debugowanie w WordPressie. (Ten komunikat został dodany w wersji 6.7.0.) in /opt/bitnami/wordpress/wp-includes/functions.php on line 6121The post Nie(pewność) – wojna celna i globalne napięcia first appeared on Harvium.
]]>W odpowiedzi na 20% cła na unijne towary przemysłowe i rolne (w tym produkty mleczne), Komisja Europejska zaproponowała 7 kwietnia 2025 r. wzajemne zniesienie ceł na towary przemysłowe („zero za zero”) oraz przygotowała listę odwetowych taryf o wartości 4,2 mld EUR. Wśród produktów objętych odwetem znalazły się:
W efekcie, od 10 kwietnia 2025 r. obowiązuje 90-dniowe zawieszenie unijnych ceł odwetowych (25% na towary o wartości 21 mld EUR), wprowadzone przez KE w odpowiedzi na podobny gest Donalda Trumpa. Amerykańskie cła na stal i aluminium (25%) oraz ogólna 10% stawka na unijny eksport pozostają jednak w mocy. Według wiceministra w MRiT Michała Baranowskiego, 90-dniowe okno negocjacyjne (do 9 lipca 2025) to szansa na złagodzenie konfliktu, jednak UE nie zamierza rezygnować z klauzuli klimatycznej w umowach handlowych.
W obliczu ograniczonego dostępu do rynku amerykańskiego, KE intensyfikuje negocjacje z:
Kraj/Region | Potencjał dla Polski | Przykładowe produkty |
---|---|---|
Mercosur | 290 mln konsumentów | wołowina, jabłka, sery |
Indonezja | 280 mln konsumentów | mleko w proszku, czekolada |
Filipiny | 115 mln konsumentów | wieprzowina, przetwory zbożowe |
Polska już odnotowuje 37% wzrost eksportu do Arabii Saudyjskiej (głównie drób) oraz 29% do Wietnamu (przetwory mleczne). KE planuje uruchomić fundusz subsydiów eksportowych o wartości 1,2 mld EUR, z którego polskie MŚP mogą korzystać od III kwartału 2025.
Przedłużenie Autonomicznych Środków Handlowych (ATM) do 5 czerwca 2025 r. utrzymuje bezcłowy import 98% ukraińskich produktów, ale KE wprowadza:
Wobec tego, dla polskich rolników kluczowe będzie wykorzystanie funduszu modernizacji przechowalnictwa (120 mln EUR z KPO), co pozwoli konkurować z ukraińską nadprodukcją.
KE ogłosiła 19 lutego 2025 r. Strategię Cyfrową dla Rolnictwa, która obejmuje:
Niemniej jednak, w Polsce już 450 gospodarstw testuje biogazownie modułowe, generując przychody z sprzedaży energii do sieci.
W obliczu wzrostu kosztów produkcji nawet o 22% (paliwa) i 18% (nawozy), interesującymi mechanizmami i/ lub działaniami wydają się:
Ponadto KE zapowiada też uproszczenie procedur WPR od 2026 r., w tym 30% redukcję dokumentacji dla gospodarstw <50 ha.
Harvium już teraz, nie czekając na biurokratyczną unijną machinę oraz rozwój wojny handlowej, ale wychodząc naprzeciw oczekiwaniom przedsiębiorców i rolników (TU i TERAZ) nie za 3 lata, nie za dekadę, przygotowuje zindywidualizowane raporty, a także udostępnia cały komponent usług związanych z rolnictwem precyzyjnym. Ma to pozwolić zoptymalizować działalność i zbudować bufor bezpieczeństwa, odporny na oddziaływanie gospodarczych zawirowań. Udostępnia jedyną na rynku platformę handlową, która umożliwia przeprowadzanie transakcji zakupu / sprzedaży kilkuset produktów rolnych i przemysłowych. Jest to swoiste zrewolucjonizowanie rynku, gdzie obie strony transakcji spotykają się bezpośrednio i na równych transparentnych warunkach.
Według analiz EY, wojna celna może obniżyć polski PKB o 0,9 p.proc. w 2026, ale równoczesna dywersyfikacja rynków i inwestycje w technologię mogą zniwelować 60% tych strat. Kluczowe wyzwania na najbliższe miesiące:
Zatem, z uwagi na powyższe czynniki oraz wskazane zagrożenia, polski sektor rolno-spożywczy stoi przed historycznym testem adaptacyjnym. Połączenie instrumentów ochronnych UE, innowacji technologicznych i dywersyfikacji rynkowej może nie tylko złagodzić skutki wojen handlowych, ale także zwiększyć długoterminową konkurencyjność.
Jednak według ZPP, bez reformy WPR i ochrony przed asymetrią norm (np. zakazem neonikotynoidów w UE przy ich stosowaniu w Ukrainie), 23% małych gospodarstw może upaść do 2027. Zatem sukces wymagać będzie jednak ścisłej współpracy rządu, przedsiębiorców i instytucji unijnych. Więcej o globalnych wyzwaniach znajdą Państwo w naszych analizach i opracowaniach.
The post Nie(pewność) – wojna celna i globalne napięcia first appeared on Harvium.
]]>The post Analiza wizji dla rolnictwa i żywności UE do 2040 first appeared on Harvium.
]]>Dokument jednoznacznie wskazuje, że bezpieczeństwo i suwerenność żywnościowa są priorytetami nienegocjowalnymi dla Unii Europejskiej. W kontekście ostatnich kryzysów – pandemii COVID-19, trwającej wojny w Ukrainie oraz zakłóceń w łańcuchach dostaw – KE podkreśla konieczność uniezależnienia się od importu kluczowych surowców rolnych. Oznacza to wzmocnienie kontroli nad standardami jakościowymi produktów importowanych, by móc zapobiec nieuczciwej konkurencji ze strony państw trzecich stosujących niższe normy środowiskowe lub społeczne.
Wizja zakłada również restrykcyjne podejście do reimportu pestycydów zakazanych w UE, co ma chronić unijnych producentów przed zalewem tańszych, lecz potencjalnie szkodliwych substancji. Tego typu mechanizmy ochronne mogą wpłynąć na kształt umów handlowych, wymuszając na partnerach dostosowanie się do unijnych regulacji.
Jednym z najważniejszych postulatów Wizji jest reforma systemu płatności bezpośrednich. Dotychczasowy model, oparty na jednolitych stawkach za hektar, ma zostać zastąpiony mechanizmami degresywności i większym ukierunkowaniem na:
KE zapowiedziała również kompleksowy pakiet uproszczeń legislacyjnych na 2025 rok, który ma ograniczyć biurokrację związaną z WPR. W ocenie ekspertów, kluczowe będzie wprowadzenie jednolitej platformy cyfrowej do składania wniosków i monitorowania wdrożenia ekoschematów.
Szczególną uwagę poświęcono rolnictwu węglowemu jako dodatkowemu źródłu dochodu dla rolników. KE zapowiada stworzenie rynku certyfikatów węglowych, które pozwolą gospodarstwom zarabiać na sekwestracji CO₂.
Aby sprostać globalnej konkurencji, KE stawia na przyspieszenie transformacji technologicznej w rolnictwie. Do 2027 roku ma zostać przyjęta Unijna Strategia Cyfrowa dla Rolnictwa, obejmująca m.in.:
Harvium już teraz, nie czekając na biurokratyczną unijną machinę, ale wychodząc naprzeciw oczekiwaniom przedsiębiorców i rolników (TU i TERAZ) nie za 3 lata, nie za dekadę, przygotowuje zindywidualizowane raporty, a także udostępnia cały komponent usług związanych z rolnictwem precyzyjnym. Udostępnia jedyną na rynku platformę handlową, która umożliwia przeprowadzanie transakcji zakupu / sprzedaży kilkuset produktów rolnych i przemysłowych. Jest to swoiste zrewolucjonizowanie rynku, gdzie obie strony transakcji spotykają się bezpośrednio i na równych transparentnych warunkach.
Wizja KE jednoznacznie wiąże przyszłość rolnictwa z realizacją celów Europejskiego Zielonego Ładu. Do 2040 roku sektor rolny ma przyczynić się do redukcji emisji gazów cieplarnianych o 40-60% w porównaniu z poziomami z 2005 roku. Osiągnięcie tego wymagać będzie:
Jednocześnie KE podkreśla, że działania klimatyczne nie mogą odbywać się kosztem produktywności. W dokumencie wielokrotnie powtarza się teza o konieczności „ucieczki do przodu” – tj. inwestycji w innowacje, które pozwolą pogodzić wzrost plonów z ochroną ekosystemów.
Polska, jako szósty eksporter żywności w UE, odnotowała w 2024 roku rekordową wartość eksportu rolno-spożywczego na poziomie 53,5 mld EUR. KE zamierza wzmocnić tę pozycję poprzez:
W kontekście napięć na rynku światowym (wojna handlowa USA-Chiny, embarga rosyjskie), KE zapowiada także dywersyfikację dostaw surowców strategicznych, takich jak nawozy czy pasze białkowe.
Aby przeciwdziałać wyludnianiu się wsi, Wizja proponuje aktualizację Planu Działań dla Obszarów Wiejskich z 2021 roku. Nowe inicjatywy obejmują:
KE podkreśla przy tym konieczność zwiększenia dostępu do szybkiego internetu na obszarach wiejskich. Obecnie jedynie 67% gospodarstw w UE ma łącza powyżej 100 Mb/s.
Mimo ambitnych założeń, Wizja spotkała się z krytyką części ekspertów. Dokument:
W odpowiedzi na te zarzuty KE zapowiedziała przegląd dyrektywy o nieuczciwych praktykach handlowych oraz wsparcie dla krótkich łańcuchów dostaw.
„Wizja dla rolnictwa i żywności” wyznacza ścieżkę stopniowych zmian, unikając radykalnych rozwiązań mogących destabilizować rynek. Jej sukces zależeć będzie od:
W nadchodzących miesiącach kluczowe znaczenie będą miały prace nad Strategią Odnowy Pokoleniowej (2025) oraz kształt przyszłego budżetu WPR po 2027 roku. Jak podkreśla polski minister rolnictwa, bezpieczeństwo żywnościowe pozostaje nadrzędnym priorytetem, wobec którego wszystkie inne cele muszą być podporządkowane.
Eksperci Harvium będą na bieżąco Państwa informować o kolejnych krokach unijnych i krajowych regulatorów. Jeśli masz pytania, to skontaktuj się z nami!
The post Analiza wizji dla rolnictwa i żywności UE do 2040 first appeared on Harvium.
]]>The post Prognozowanie cen kakao z danych satelitarnych Sentinel first appeared on Harvium.
]]>Satelity Sentinel-2 dostarczają dane NDVI (Normalized Difference Vegetation Index), które pozwalają monitorować zdrowotność roślin i wydajność upraw. Analiza danych z plantacji kakao w Ghanie objęła kluczowe regiony zachodnie i centralne. Dzięki NDVI można zauważyć zmiany w kondycji roślin, które wpływają na zbiory. W poniższym fragmencie przedstawiono analizę okresowych spadków NDVI, wskazujących na potencjalne problemy.
Sezonowe spadki NDVI są naturalne w porze suchej od grudnia do lutego. Krótkotrwałe zmniejszenie wskaźnika w tym okresie nie szkodzi roślinom. Kakao jest przystosowane do czasowego spadku wilgotności. Jednakże, przedłużająca się susza może negatywnie wpłynąć na uprawy. Szczególnie ważne są wartości NDVI w fazach wzrostu i szczytu rozwoju roślin, ponieważ anomalie w tych okresach przekładają się na wielkość i jakość zbiorów. Jednakże, istotne jest, by monitorować anomalie w długości i intensywności pory suchej, ponieważ wydłużona susza może negatywnie wpływać na kondycję upraw. Kluczowe jest także śledzenie wartości NDVI podczas faz wzrostu i szczytu rozwoju roślin, gdyż ewentualne anomalie w tych okresach mogą bezpośrednio przekładać się na wielkość i jakość zbiorów kakao.
Grafika 1: Średnie NDVI (Ruchome 3-miesięczne) w czasie – Western Ghana Cocoa Plantations
Wykres przedstawia naturalne sezonowe spadki NDVI związane z suchą porą roku oraz cykle wzrostowe w regionie zachodniej Ghany, istotne dla monitorowania anomalii.
Analiza danych z lat 2018–2023 wykazała spadkowy trend w rocznych maksymalnych wartościach NDVI. Wyniki te sugerują pogorszenie kondycji roślinności w regionie. Główną przyczyną są zmiany klimatyczne, w tym zjawisko El Niño, które przynosi nieregularne opady i wydłużone susze.
Grafika 2: Roczne maksymalne wartości NDVI (Średnie ruchome 3-miesięczne) – Western Ghana Cocoa Plantations
Wykres ukazuje tendencję spadkową rocznych maksymalnych wartości NDVI w regionie zachodniej Ghany, z uwzględnieniem prognozy na rok 2024.
Spadek rocznego maksymalnego NDVI odzwierciedla rosnące wyzwania dla produkcji kakao, związane z ekstremalnymi warunkami pogodowymi, głównie za sprawą zjawiska El Niño, które wprowadza nieregularne opady oraz długotrwałe okresy suszy.
Plantacje w centralnej Ghanie również wykazują spadkowy trend NDVI, choć nie jest on tak wyraźny jak w regionie zachodnim. Porównanie danych wskazuje, że zmiany klimatyczne bardziej dotykają zachodnie plantacje.
Grafika 3: Roczne maksymalne wartości NDVI (Średnie ruchome 3-miesięczne) – Central Ghana Cocoa Plantations
Wykres przedstawia roczne maksymalne wartości NDVI w centralnym regionie Ghany, porównując wartości historyczne rok do roku.
Po uprzednim dokonaniu porównania danych z obu regionów, można zauważyć, że zachodnia Ghana boryka się z większymi problemami zdrowotności roślin, co może wynikać z bardziej intensywnych zmian klimatycznych w tej części kraju. Te analizy mogą być wykorzystywane do przewidywania zbiorów, monitorowania problemów produkcyjnych oraz podejmowania decyzji dotyczących importu i eksportu kakao.
Analiza kondycji upraw przy pomocy wskaźnika NDVI może być kluczowa w przewidywaniu wahań podaży kakao i wpływu na ceny. Zachodnia Afryka, w tym Ghana oraz sąsiednie kraje, stanowią globalne „wąskie gardło” w łańcuchu dostaw kakao, odpowiadając za znaczną część jego światowej produkcji. Z tego względu wszelkie anomalie kondycji upraw, widoczne w trendach NDVI, mogą stanowić istotny wskaźnik nadchodzących problemów z podażą. Przy spadku kondycji plantacji kakao należy spodziewać się, że mniejsze plony przełożą się na wyższe ceny na rynkach globalnych.
Przykład Ghany w ostatnich kilku latach doskonale ilustruje tę zależność. Coraz niższe maksymalne wartości NDVI, wynikające z chorób i starzejących się plantacji, korelują ze spadkiem produkcji kakao w tym regionie. Na wykresie przedstawiającym trend NDVI dla plantacji kakaowca w Ghanie można zauważyć wyraźne obniżenie kondycji roślin, które w efekcie przełożyło się na mniejsze plony i w efekcie panikę na globalnym rynku.
Grafika 4: Porównanie spadających wartości NDVI, produkcji kakao i cen (Western Ghana Cocoa Plantations)
Wykres ukazuje zbieżność spadków NDVI i spadku produkcji kakao, wraz z wyraźnym wzrostem cen w 2024 roku.
Drastyczny wzrost cen kakao w 2024 roku, wynikający z malejącej produkcji, ilustruje jak zmieniające się warunki zdrowotności upraw mogą być bezpośrednim wskaźnikiem nadchodzących zmian na rynku surowców. Satelitarne monitorowanie tych zmian zyskuje na znaczeniu, pozwalając producentom, importerom oraz inwestorom przygotować się na potencjalne zakłócenia w podaży i na dynamicznie zmieniające się ceny.
Dzięki technologii satelitarnej, obserwacja kondycji roślinności w czasie rzeczywistym staje się niezastąpionym narzędziem w strategii zarządzania ryzykiem i stabilizowania cen, zaś Ghana i Afryka Zachodnia pozostają kluczowymi regionami, w których tego rodzaju monitoring jest szczególnie istotny.
Zastosowanie satelitów Sentinel-2 oraz analiz NDVI pozwala nie tylko monitorować zmiany w zdrowotności roślin, ale także przewidywać możliwe zaburzenia w łańcuchu dostaw. Dzięki danym satelitarnym, które stale monitorują stan upraw, można wyciągnąć szereg wniosków:
Nowoczesne technologie, takie jak NDVI, mogą zmienić sposób zarządzania rynkiem kakao. Monitorowanie kondycji plantacji pozwala szybciej reagować na kryzysy i przewidywać ceny. To szczególnie ważne w dobie zmian klimatycznych i rosnącej niepewności na rynkach.
Jeśli interesujesz się tematami związanymi z rolnictwem precyzyjnym, zobacz także nasze inne artykuły. Chciałbyś z nami współpracować? Zapraszamy do kontaktu.
The post Prognozowanie cen kakao z danych satelitarnych Sentinel first appeared on Harvium.
]]>The post Mercosur: Zagrożenie dla rolników w Europie first appeared on Harvium.
]]>Rolnicy zasadnie obawiają się o zalewu tańszą żywnością, w tym mięsa, zboża i produktów mleczarskich. Produkcja rolna w krajach Mercosur, zwłaszcza w zakresie norm środowiskowych i jakościowych, nie jest tak rygorystyczna, co pozwala na obniżenie kosztów. Z kolei w Europie rolnicy muszą przestrzegać wysokich standardów ochrony środowiska, co sprawia, że ich produkcja jest droższa. W połączeniu z brakiem skutecznych mechanizmów ochrony przed importem, może to prowadzić do obniżenia dochodów europejskich rolników.
W odpowiedzi na zagrożenia, rolnicy w całej Europie, w tym w Polsce, zaczęli organizować protesty. ich celem jest zmuszenie rządów do renegocjacji warunków umowy, aby zapewnić sprawiedliwą konkurencję na rynku. Bez dodatkowych regulacji ochronnych europejscy rolnicy mogą zostać zmuszeni do ograniczenia produkcji, co będzie miało negatywne skutki nie tylko dla ich dochodów, ale i dla bezpieczeństwa żywnościowego całej UE.
Umowa z Mercosur może stanowić poważne zagrożenie dla rolnictwa w Europie. Brak skutecznych mechanizmów ochrony rolników przed tańszymi produktami z Ameryki Południowej stawia przyszłość wielu gospodarstw rolnych pod dużym znakiem zapytania. Unijni producenci nie będą w stanie konkurować z niższymi cenami, wynikającymi z braku rygorystycznych norm w krajach Mercosur. Reasumując jeśli nie zostaną wprowadzone odpowiednie regulacje, wiele europejskich gospodarstw może zniknąć z rynku. Wynegocjowana 6 grudnia 2024 r. przez Ursulę von der Leyen (podczas pobytu w Urugwaju) umowa zdaje się przeczyć zmianie podejścia prezentowanego przez KE. Pewnym jest, że europejskie rolnictwo (zwłaszcza polskie i francuskie) czeka czas próby. Będziemy Państwa na bieżąco informować o kolejnych zmianach w tym zakresie.
Zachęcamy do regularnego śledzenia naszych aktualności oraz zapoznania się z ofertą w zakresie rolnictwa precyzyjnego.
The post Mercosur: Zagrożenie dla rolników w Europie first appeared on Harvium.
]]>The post Kukurydza w Polsce: Produkcja, Znaczenie i Eksport first appeared on Harvium.
]]>W Polsce kukurydza uprawiana jest głównie na paszę. Przeznaczenie to stanowi około 80% produkcji. Kukurydza pełni kluczową rolę w sektorze hodowlanym, jako źródło energii dla zwierząt gospodarskich. Z tego powodu, wraz z rosnącym zapotrzebowaniem na produkty mleczne i mięso wzrasta też zapotrzebowanie na kukurydzę paszową.
Kukurydza znajduje również zastosowanie w przemyśle spożywczym. Służy do produkcji mąki kukurydzianej, skrobi, syropu glukozowego i innych produktów. Jest też surowcem dla przemysłu bioenergetycznego, gdzie stosowana jest do produkcji biopaliw i biogazu.
Polska produkcja kukurydzy rośnie dynamicznie. Powierzchnia upraw kukurydzy przekroczyła 0,7 miliona hektarów, co stawia Polskę na czołowej pozycji w Europie. W ciągu ostatnich dziesięciu lat areał upraw kukurydzy zwiększył się niemal dwukrotnie.
Produkcja kukurydzy koncentruje się głównie w południowych i zachodnich województwach Polski. Największe uprawy znajdują się w województwach Wielkopolskim, Mazowieckim, Dolnośląskim, Lubuskim i Podkarpackim. W tych regionach przeważa produkcja kukurydzy przeznaczonej na paszę, jednak produkcja biomasy oraz kukurydzy cukrowej także rośnie.
Kukurydza w Polsce znajduje zastosowanie w trzech głównych obszarach:
Pasza – około 80% produkcji. Kukurydza stanowi podstawę diety zwierząt hodowlanych, zwłaszcza bydła i trzody chlewnej.
Przemysł spożywczy – stanowi około 10-15% produkcji. Kukurydza jest przetwarzana na mąkę, skrobię i syrop glukozowy.
Energetyka – rosnące zapotrzebowanie na biopaliwa sprawia, że około 5-10% produkcji trafia do energetyki.
Eksport kukurydzy z Polski ma duże znaczenie dla gospodarki. Głównymi odbiorcami polskiej kukurydzy są kraje europejskie, m.in. Niemcy, Holandia oraz Czechy. Polscy producenci eksportują zarówno kukurydzę surową, jak i przetworzoną.
Produkcja kukurydzy w Polsce zmaga się z wyzwaniami klimatycznymi oraz rosnącą konkurencją międzynarodową. Zmiany klimatyczne, w tym okresy suszy, mogą obniżać plony kukurydzy. Jednocześnie unijne regulacje ekologiczne mogą wpływać na sektor bioenergetyczny.
Polska produkcja kukurydzy ma jednak wiele możliwości rozwoju. Inwestycje w technologie rolnicze i odporniejsze odmiany mogą zwiększyć stabilność i wydajność produkcji. Rosnący popyt na produkty ekologiczne może sprzyjać przejściu na produkcję kukurydzy ekologiczną.
Kukurydza jest kluczowym elementem polskiego sektora rolnego. Rośnie jej znaczenie w paszach, przemyśle spożywczym i energetycznym. Dalszy rozwój technologii oraz innowacje w wykorzystaniu kukurydzy w energetyce pozwolą Polsce umocnić się jako producent tego zboża. Zapraszamy do śledzenia aktualnych cen kukurydzy na platformie HARVIUM, oraz innych artykułów na temat cen w branży rolnej.
The post Kukurydza w Polsce: Produkcja, Znaczenie i Eksport first appeared on Harvium.
]]>The post Rzepak i zboża – chwilowe wybicie czy pozytywny trend? first appeared on Harvium.
]]>Październik rozpoczął się wzrostami na rynku rzepaku. Było to spowodowane eskalacją konfliktu na Bliskim Wschodzie między Iranem a Izraelem. Niepewność spowodowana konfliktem windowała ceny ropy naftowej, a ta ciągnęła w górę właśnie rzepak i oleje roślinne. Dzięki temu listopadowe kontrakty na rzepak zamknęły czwartkową sesję 3 października na poziomach zbliżonych do tych z końca lipca.
GIEŁDA | KONTRAKT (TERMIN) | AKTUALNA CENA [EUR/T] | ZMIANA | ZMIANA (%) | CENA Z POCZĄTKU TYGODNIA [EUR/T] | ZMIANA | ZMIANA (%) |
Paryż | Pszenica – Listopad 2024 | 212,50 | 0,00 | 0,00% | 212,50 | +3,75 | 1,74% |
Pszenica – Grudzień 2024 | 232,00 | -1,50 | -0,33% | 223,75 | +2,25 | 1,01% | |
Rzepak – Listopad 2024 | 481,00 | 3,75 | 0.79% | 477,25 | -4,25 | -0,89% |
Dalsze obawy o sytuację na Bliskim Wschodzie, a dokładnie odpowiedź Izraela w postaci zbombardowania irańskiej infrastruktury naftowej tylko spotęgowały wzrosty cen ropy. Z tego powodu, już tydzień później, w czwartek 10 października kontrakty listopadowe na unijny rzepak zamknęły dzień na poziomie 496 EUR/T, rosnąc w tydzień aż o 15 EUR/T. Ta cena utrzymuje się także tydzień później, w kolejny czwartek miesiąca.
Co ciekawe, zwyżki mogłyby być jeszcze większe. Osłabienie ze strony cen olejów roślinnych, między innymi po wyższych niż zakładano odczytach zapasów oleju palmowego w Malezji zahamowały wzrosty. Ponadto, dotychczasowy brak reakcji Izraela, a także prognozy na cieplejszą niż zakładano jesień ostudziły nieco rynek ropy naftowej. Mimo to, wydaje się że rzepak ma jeszcze miejsce na wzrosty i szansę na przebicie 500 EUR/T.
Równocześnie, z początkiem miesiąca ostudził się nieco rynek zbóż. Po wzrostach do poziomu kilkumiesięcznych maksimów, pszenica poruszała się w swoistym trendzie bocznym. Po wybiciu do 232 EUR/T w pierwszy czwartek października, ceny oscylują aktualnie w okolicach okrągłej liczby 230 EUR/T. I choć na czwartek 17 października cena grudniowego kontraktu na pszenicę na giełdzie w Paryżu jest o niecałe 2 EUR/T niższa od wspomnianego wybicia, bo zamknęła dzień na poziomie 230,25 EUR/T, to należy pamiętać, że wciąż jest to cena wyższa o ponad 20 EUR/T względem sierpniowych minimów.
Ponad to, sygnały o planowanym spotkaniu rosyjskiego ministerstwa rolnictwa z uczestnikami rynku zbożowego, czy powrocie na rynek największych odbiorców, takich jak Algieria, Arabia Saudyjska oraz Egipt napawają optymizmem i mogą sugerować dalszy wzrost cen pszenicy.
Podobnie ma się kukurydza. Po dynamicznych wzrostach na przełomie września i października oraz osiągnięciu cen rzędu 216 EUR/T, nastąpiła konsolidacja i na dzień 17 października cena listopadowego kontraktu wynosi 212,25 EUT/T. Z jednej strony, wciąż pojawiają się czynniki mogące pozytywnie wpłynąć na cenę, takie jak opóźniające zbiory w wielu rejonach Europy Zachodniej pogorszenie pogody, czy złe perspektywy produkcyjne we wschodniej części Europy, m.in. związane z rosyjskimi atakami na ukraińskie porty. Z drugiej jednak strony, pojawiają się czynniki ograniczające te wzrosty. Są to między innymi rosnąca presja zbiorów w USA, ale też potrzebne rolnikom w Ameryce Południowej opady.
Z powodu tych zderzających się sił, przyszłość kukurydzy wydaje się niejasna, a każdy nowy czynnik może przeważyć. Tak jak w przypadku pszenicy, warto jednak mieć na uwadze fakt, iż obecne ceny, mimo że nieco niższe, niż krótkookresowe maksima, wciąż pozycjonują się o około 20 EUR/T wyżej, niż sierpniowe dołki.
Wzrosty oraz utrzymywanie się cen europejskich zbóż i oleistych na poziomach porównywalnych do tych z lipca tego roku to zdecydowanie zjawisko pozytywne. I choć na horyzoncie pojawiają się czynniki mogące zaburzać te wzrosty, to równie silne są bodźce wzmagające pozytywne perspektywy. W takiej sytuacji istotne będzie monitorowanie cen oraz dynamiki na rynkach. W tym kontekście warto wykorzystać narzędzia dostępne na platformie harvium.pl, które oferują bieżący monitoring cen surowców rolnych. Warto także śledzić najnowsze newsy. Aby zdobyć więcej informacji cenowych ponad 200 produktów i surowców odwiedź naszą stronę i skontaktuj się z nami.
The post Rzepak i zboża – chwilowe wybicie czy pozytywny trend? first appeared on Harvium.
]]>The post Powódź a rolnictwo w Polsce: dane satelitarne first appeared on Harvium.
]]>Jednakże, jak wskazał wiceminister rolnictwa Adam Nowak, największe szkody dotknęły uprawy kukurydzy, soi, ziemniaków i buraka cukrowego. Uprawy, które były kluczowe dla tego regionu zostały zniszczone. W konsekwencji, rekompensaty są planowane dla około 25 tys. hektarów, które zostały zalane. Najważniejszą częścią strat jest kukurydza, która jest uprawiana przede wszystkim na ziarno. Ponadto straty w uprawach buraka cukrowego również są znaczące – szczególnie na terenach Opolszczyzny, gdzie powódź poważnie utrudniła działalność rolniczą. Spółdzielnia Cukry Nyskie, mająca zakład w Nysie, zgłosiła niemożność wznowienia produkcji po zalaniu zakładu.
Powyższa mapa przedstawia zalane obszary w dolinach Odry i Nysy Kłodzkiej. Na podstawie danych satelitarnych z analizy Harvium, zaznaczono tereny, gdzie doszło do największych strat w uprawach, szczególnie w obrębie wałów przeciwpowodziowych.
Na podstawie multispektralnych zdjęć satelitarnych, Harvium generuje wskaźniki kondycji upraw, które są kluczowe w ocenie strat rolniczych. Co więcej, analiza satelitarna obszarów dotkniętych powodzią pozwala na precyzyjne monitorowanie terenów zalanych oraz ocenę wpływu powodzi na roślinność.
Powyższa animacja przedstawia obszary zalane wodą między Brzegiem a Wrocławiem, ukazując szczegółowy obszar powodzi. Dane pochodzą z aplikacji mapowej Harvium, która dostarcza bieżących informacji na temat kondycji upraw oraz terenów dotkniętych klęską żywiołową.
Wstępnie zaproponowane rekompensaty w wysokości 5 tys. zł za hektar zalanych upraw mogą nie pokryć pełnych strat. Dodatkowym wsparciem będą darmowe badania gleby na terenach objętych powodzią. Kluczowe będą także długofalowe działania, które pozwolą na zabezpieczenie regionu przed przyszłymi klęskami żywiołowymi.
Dzięki analizom satelitarnym Harvium, możliwe jest monitorowanie procesu odbudowy oraz dokładna ocena wpływu powodzi na rolnictwo. Narzędzia dostępne na dedykowanej stronie rolnictwa precyzyjnego Harvium oferują przegląd najnowszych multispektralnych zdjęć satelitarnych oraz generowanych na ich podstawie wskaźników kondycji upraw i terenów zalanych. Na życzenie przygotowujemy szczegółowe raporty dla wybranych obszarów, które mogą być cennym wsparciem dla lokalnych rolników i władz w ocenie strat oraz planowaniu odbudowy.
Jeśli interesujesz się tematami związanymi z rolnictwem precyzyjnym, zobacz także nasze inne artykuły. Chciałbyś z nami współpracować? Zapraszamy do kontaktu.
The post Powódź a rolnictwo w Polsce: dane satelitarne first appeared on Harvium.
]]>The post Rolnicy jako twórcy cen. Czy to możliwe? first appeared on Harvium.
]]>Wykres na podstawie odpowiedzi rolników (GUS).
Jednym z głównych problemów rolników jest rozdrobnienie rynku. Indywidualne gospodarstwa, często małe lub średnie, mają ograniczoną siłę negocjacyjną. Muszą one negocjować z dużymi odbiorcami, co stawia je w trudnej sytuacji. Takie gospodarstwa działają głównie na lokalnych rynkach, gdzie konkurują z innymi rolnikami. Dodatkowo zmagają się z międzynarodowymi gigantami, oferującymi tańsze, przemysłowo produkowane surowce. Brak skoordynowania prowadzi do sprzedaży produktów po cenach poniżej opłacalności, a rolnicy nie mają realnej możliwości wpływania na trendy rynkowe.
Oczywiście na obecną sytuację rolników wpływ mają inne czynniki, takie jak np.: wojna na Ukrainie, czy niepoprawna polityka importowa. Istota tego problemu leży jednak w strukturze i modelach działalności rolniczej, które nie sprzyjają transparentności cen i powodują manipulacje cenowe.
Jednym z rozwiązań, które tworzy Harvium jest platforma, która przedstawia indykatywne ceny dla wielu produktów (ich liczba wzrasta!). Ponadto Harvium stara się agregować zapis transakcji historycznych, aby umożliwić rolnikom odniesienie się do ostatniej ceny rynkowej. Stworzenie takiego rozwiązania wymaga jednak zaangażowania ze strony rolników, dlatego jeżeli chcesz dotrzeć do większej liczby klientów i tworzyć z nami te innowacyjne rozwiązanie, zaloguj się do naszej platformy – Harvium.
Jedną z kluczowych zalet jest równy dostęp do cen rynkowych. Ceny na naszej platformie lepiej odzwierciedlają bieżące warunki rynkowe, a kontrahenci to zweryfikowane podmioty. Ponadto istotną rolę w funkcjonowaniu platformy odgrywają narzędzia do analizy rynku, które dostarczają informacji na temat globalnych trendów, popytu i podaży. Poza tym, każdy z rolników ma darmowy dostęp do narzędzi rolnictwa precyzyjnego. Dane na naszej platformie umożliwiają rolnikom skuteczne planowanie produkcji, reagowanie w dynamiczny sposób na niewidoczne gołym okiem zmiany w uprawach, a w efekcie sprzedaż lepszych produktów po uczciwych cenach. Nasze rozwiązanie jest po prostu kompleksowe.
Pomysł stworzenia jednej platformy rynkowej dla rolników, która daje im dostęp także do innych usług, jest innowacyjnym podejściem do rozwiązywania problemów nierównowagi na rynku rolnym. Chociaż idea ta niesie za sobą pewne wyzwania, korzyści z niej płynące mogą znacznie poprawić sytuację polskich rolników, dając im większą kontrolę nad rynkiem i stabilniejsze dochody.
Jeżeli jesteś zainteresowany współpracą, zapraszamy do kontaktu oraz śledzenia innych ciekawych wiadomości ze świata rolnictwa.
The post Rolnicy jako twórcy cen. Czy to możliwe? first appeared on Harvium.
]]>The post Produkcja roślin niszowych w Polsce first appeared on Harvium.
]]>Rośliny niszowe to gatunki roślin, które nie są powszechnie uprawiane na masową skalę, ale cieszą się zainteresowaniem ze względu na swoje unikalne właściwości, takie jak wartość odżywcza, specyficzne wymagania klimatyczne, czy potencjał przetwórczy. Do roślin niszowych w Polsce można zaliczyć m.in. topinambur, truskawkę malinową, len, konopie siewne, proso, amarantus, czy różne odmiany ziół i przypraw, takie jak lawenda, tymianek, czy estragon.
Zmniejszenie ryzyka w rolnictwie: Dla rolników, uprawa roślin niszowych może być sposobem na dywersyfikację upraw, co zmniejsza ryzyko związane z wahaniami cen i zmiennością klimatyczną. Różnorodność upraw pozwala rolnikom na lepsze zabezpieczenie się przed nieprzewidywalnymi warunkami pogodowymi czy chorobami roślin.
Potencjał eksportowy: Niektóre rośliny niszowe, takie jak konopie siewne, cieszą się dużym zainteresowaniem na rynkach międzynarodowych. Polska, dzięki sprzyjającym warunkom klimatycznym oraz relatywnie niskim kosztom produkcji, ma szansę stać się jednym z wiodących producentów tych roślin w Europie.
Wzrost świadomości konsumentów: Coraz więcej Polaków zdaje sobie sprawę z korzyści zdrowotnych, jakie niesie ze sobą spożywanie roślin niszowych. Na przykład, amarantus jest bogatym źródłem białka i błonnika, co czyni go doskonałym wyborem dla osób poszukujących zdrowszych alternatyw do tradycyjnych zbóż.
Zmieniające się trendy kulinarne: Zainteresowanie kuchnią wegetariańską i wegańską w Polsce rośnie, co zwiększa popyt na różnorodne rośliny, które mogą być podstawą zbilansowanej diety. Rośliny niszowe często są bogate w mikroelementy i składniki odżywcze, co czyni je popularnym wyborem w nowoczesnej diecie.
Wyszczególnienie rośliny | Powierzchnia zasiewów (ha) 2023 |
Proso | 17 947,21 |
Łubin biały | 13 474,76 |
Tytoń | 8 509,78 |
Sorgo | 4 215,30 |
Len | 3 095,19 |
Chmiel | 1 779,47 |
Konopie | 1 041,80 |
Wysokie koszty początkowe: Wprowadzenie uprawy nowej, niszowej rośliny może wiązać się z wysokimi kosztami początkowymi, związanymi z zakupem specjalistycznych nasion, maszyn rolniczych oraz inwestycjami w wiedzę i szkolenia.
Brak wsparcia instytucjonalnego: Choć w Polsce istnieje wiele programów wsparcia dla rolników, to jednak często brakuje dedykowanych funduszy i szkoleń związanych z uprawą roślin niszowych. Rolnicy, którzy decydują się na taki krok, muszą często polegać na własnej inicjatywie i finansach.
Zmienność rynku: Popyt na produkty niszowe może być zmienny i trudny do przewidzenia. Ponadto, rośliny te są często bardziej podatne na zmienne warunki pogodowe, co może wpłynąć na ich jakość i ilość plonów.
Problemy logistyczne i przechowalnicze: Niektóre rośliny niszowe, ze względu na swoje specyficzne wymagania, mogą być trudniejsze do przechowywania i transportu. To stawia dodatkowe wyzwania przed rolnikami i przetwórcami, którzy muszą zadbać o odpowiednie warunki do przechowywania i transportu.
Topinambur: Znany również jako słonecznik bulwiasty, jest rośliną odporną na choroby i suszę, a także mało wymagającą pod względem glebowym. Jego bulwy są bogate w inulinę, co czyni go cennym produktem dla diabetyków. W Polsce topinambur zdobywa popularność zarówno jako warzywo, jak i składnik zdrowotnych produktów przetworzonych.
Konopie siewne: Uprawa konopi siewnych w Polsce odradza się po wielu latach zapomnienia. Konopie mają szerokie zastosowanie – od produkcji włókien, przez przemysł spożywczy, aż po przemysł kosmetyczny i farmaceutyczny. Polska ma szansę stać się jednym z liderów w produkcji konopi siewnych na skalę europejską.
Amarantus: Jest to jedna z najstarszych roślin uprawnych na świecie, znana ze swojej wysokiej wartości odżywczej. W Polsce jego uprawa staje się coraz bardziej popularna, zwłaszcza w kontekście rosnącego zainteresowania dietą bezglutenową.
Len: Choć len jest uprawiany w Polsce od wieków, to obecnie przeżywa swój renesans. Spowodowane jest to rosnącym popytem na naturalne i ekologiczne produkty tekstylne oraz oleje roślinne. Polska jest jednym z wiodących producentów lnu w Europie.
Rozwój uprawy roślin niszowych w Polsce ma duży potencjał, szczególnie w kontekście rosnącego zainteresowania produktami ekologicznymi i zdrowotnymi. Polscy rolnicy, przy wsparciu odpowiednich programów edukacyjnych i finansowych, mogą znacząco zwiększyć swoje dochody, wprowadzając do swojej oferty nowych, unikalnych roślin.
Jednym z kluczowych wyzwań będzie jednak zbudowanie odpowiedniego zaplecza infrastrukturalnego i logistycznego, które umożliwi efektywne przechowywanie, transport i przetwarzanie produktów niszowych. Dodatkowo, rozwój rynku roślin niszowych w Polsce wymaga również odpowiedniego wsparcia ze strony instytucji państwowych, zarówno na poziomie krajowym, jak i lokalnym.
Produkcja roślin niszowych w Polsce jest wschodzącym trendem, który ma potencjał do dalszego rozwoju. Pomimo pewnych wyzwań, takich jak wysokie koszty początkowe, brak wsparcia instytucjonalnego czy problemy logistyczne, rolnicy coraz częściej decydują się na uprawę roślin niszowych. Jest to nowy kierunek, w którym widzą szansę na zwiększenie dochodów i dywersyfikację produkcji. W przyszłości, wraz z rosnącym zainteresowaniem konsumentów. Pamiętaj aby obserwować resztę naszych wiadomości, ponieważ często analizujemy różne aspekty rolnictwa, badamy trędy i sytuację na rynkach światowych.
The post Produkcja roślin niszowych w Polsce first appeared on Harvium.
]]>The post Kłopoty na polskim rynku jaj nie ustają first appeared on Harvium.
]]>Analizując ceny jaj spożywczych na przestrzeni ostatniego tygodnia, można wyciągnąć wniosek, że zaistniałe zmiany należy ocenić pozytywnie. W tabeli dotyczącej procentowej zmiany ceny przeważa kolor zielony, ale czy na pewno jest się z czego cieszyć?
Cena jaj klasy XL z chowu klatkowego za 100 sztuk nieco wzrosła – o niecałą złotówkę (1,3%), z 68,98 zł 9 czerwca 2024 do 73,23 zł tydzień później. Jednak oddalając się zaledwie o miesiąc, do analizowanego w poprzednim artykule okresu, wzrost ten nie jest już tak widoczny i wynosi on mniej niż 1% (wzrost z poziomu 69,20 zł). Ponadto, względem benchmarku z 5 maja 2024, najnowsza cena wciąż oznacza spadek, tutaj o 4,6%, z pułapu cenowego 73,23 zł.
Podobnie mają się ceny jaj klasy L. Te z chowu klatkowego, choć w ostatnim tygodniu wzrosły cenowo o 2,4%, z 52,34 zł do 53,59 zł, to przed miesiącem kosztowały niemal tyle samo, bo 53,08 zł za 100 sztuk. Ponownie, względem benchmarku z 5 maja, cena ta oznacza spadek i to znacznie wyższy niż w przypadku rozmiaru XL, bo aż o 8,1% (z ceny 58.33 zł). Jaja z chowu ściółkowego wciąż tracą na wartości. Kolejny spadek, tym razem do ceny 66,41 zł oznacza -1,3% (względem ceny 67,3 zł) w ujęciu tygodniowym oraz -6.13 w horyzoncie ok. miesiąca wstecz.
Nawet nieznaczne wzrosty cen jaj z wolnego wybiegu przestały napawać optymizmem. W prawdzie wzrosły one z 74,50 zł do 76,15 zł (a więc o 2,20%), natomiast względem ceny z naszej ostatniej analizy tego segmentu rynku, oznacza to spadek o 5,52% (względem benchmarku z 5 maja tego roku oznacza to spadek o 4,75%).
Jaja klasy M notują jeszcze gorsze wyniki. Te z chowu klatkowego tracą w ujęciu tygodniowym 5,40% ( 39,65 zł/100 szt. z 41,93%), a w ujęciu miesięcznym aż 11,65% (44,88 zł/100 szt.). Względem przyjętego wcześniej benchmarku oznacza to już -20.19% (49,68 zł/100 szt.). Ceny chowu ściółkowego oraz jaj z wolnego wybiegu także idą w dół. Ściółkowe tracą 2% w tydzień, 4,6% w miesiąc oraz 9% względem punktu odniesienia jakim jest 5 maja 2024. W przypadku wolnego wybiegu, mimo iż w ujęciu tygodniowym zauważyć można wzrost o 2,4%, to już w ujęciu miesięcznym zauważalny jest spadek o 4,2%.
Niestety, wykresy ceny jaj ekologicznych, choć wciąż zielone w ujęciu tygodniowym, nie napawają już optymizmem. Jaja klasy M z chowu ekologicznego zdrożały co prawda z 88,80 zł/100 szt. do 89,54 zł/100 szt., co dało wzrost o 0,8%, jednak wydłużając horyzont czasowy do miesiąca oznacza to spadek o 3.5%.
Okres Zmiany | Zmiana na rynku polskim | Zmiana w Unii Europejskiej (średnia ważona) |
Tydzień | -2.6% | -0.8% |
Cztery Tygodnie | -6.8% | -4.1% |
Rok | -27.0% | -16.4% |
W ujęciu międzynarodowym, podobnie jak ostatnio, od ujęcia tygodniowego, przez czterotygodniowe, po roczne, polskie jaja wciąż tracą na wartości szybciej, niż te same produkty w innych krajach Europy.
Jak zatem wygląda obraz polskiego eksportu po aktualizacji danych o dodatkowy miesiąc? Porównując dane za okres styczeń-marzec 2023 roku, do tego samego okresu w roku obecnym zauważyć można pogłębienie obowiązujących trendów.
EKSPORT | ||||||
I – II 2023 r. | I – II 2024 r. | |||||
Kraj | Wartość [tys. EUR] | Wolumen [tony] | Kraj | Wartość [tys. EUR] | Wolumen [tony] | |
OGÓŁEM | 158 016 | 62 240 | OGÓŁEM | 119 212 | 59 822 | |
Niemcy | 38 611 | 13 330 | Niemcy | 29 155 | 11 565 | |
Francja | 21 012 | 8 452 | Holandia | 25 503 | 15 137 | |
Republika Czeska | 19 425 | 7 656 | Republika Czeska | 10 114 | 5 165 | |
Holandia | 18 808 | 9 184 | Wielka Brytania | 9 106 | 4 131 | |
Wielka Brytania | 15 448 | 5 571 | Węgry | 8 356 | 4 213 | |
Węgry | 8 760 | 3 601 | Francja | 5 170 | 2 821 | |
Słowacja | 4 888 | 1 974 | Izrael | 4 613 | 2 044 | |
Izrael | 4 630 | 1 743 | Belgia | 4 154 | 2 190 | |
Rumunia | 4 223 | 1 565 | Hiszpania | 3 494 | 3 461 | |
Włochy | 3 964 | 2 081 | Włochy | 2 972 | 1 728 | |
Litwa | 3 712 | 1 444 | Litwa | 2 525 | 1 072 | |
Austria | 3 499 | 1 467 | Austria | 2 314 | 1 260 | |
Hiszpania | 2 232 | 817 | Irak | 2 161 | 432 | |
Belgia | 1 801 | 742 | Dania | 1 920 | 829 | |
Bułgaria | 1 362 | 598 | Rumunia | 1 862 | 796 | |
Irlandia | 1 130 | 452 | Słowacja | 1 330 | 695 |
Choć całkowita wartość eksportu wzrosła z 76 597 000 EUR za okres styczeń-luty do 119 212 000 EUR za okres od stycznia do marca, co stanowi zrost o o 56%, to przy porównaniu z rokiem poprzednim, nie wypada ona tak efektownie. Wzrost w tych samych okresach roku 2023 wyniósł bowiem 68%. Pozytywnie (jednak z dystansem) odebrać można za to wzrost wolumenu. Był on bowiem mniejszy niż wzrost wartości, a więc eksport okazał się nieco bardziej dochodowy.
Największym odbiorcą polskich jaj dalej są Niemcy, choć i tym razem eksport do naszego zachodniego sąsiada spadł. W przypadku wartości jest to spadek z 38,61 mln EUR do 29,15 mln EUR, a wolumenu z 13 331 ton do 11 565 ton (dla okresów styczeń-marzec w latach 2023 oraz 2024). Holandia umacnia swoją pozycję, z wartością eksportu rosnącą z 18,51 mln EUR do 25,50 mln EUR oraz wolumenem rosnącym z 9 184 ton do 15 137 ton.
Warto zwrócić także uwagę na wspomniane ostatnim razem wschodzące rynki eksportowe. Zarówno Irak jak i Izrael systematycznie zwiększają swoje zakupy polskich jaj, umacniając tym samym swoje pozycje na tym rynku.
Jak widać, choć w krótkim okresie ceny wydają się podążać w dobrym kierunku, to kierunek ten zdecydowanie wypłaszcza się przy analizie dłuższego okna czasowego. Należy dodać coś o cłach na jaja z Ukrainy.
Ogólne spadki cen na rynku krajowym trwają, mimo krótkoterminowych wzrostów. Być może jest to moment zwrotny, po którym kurs odbije, a ceny stopniowo zaczną wracać do normy. Niestety, na ten moment nie ma ku temu zbyt wielu przesłanek. Pozostaje to więc wyłącznie w sferze marzeń polskich producentów jaj.
Czy oznacza to zatem, że dla tego rynku nie ma ratunku? Bynajmniej. Przysłowiowym światełkiem w tunelu może okazać się cło na import jaj z Ukrainy, które w przeciągu najbliższych tygodni ma wprowadzić Unia Europejska. Decyzja Komisji Europejskiej zapadła po tym, jak przywóz jaj z tego kraju przekroczył średnią wielkość importu odnotowaną w ostatnich latach. Decyzja ta możne znacząco wpłynąć na konkurencyjność polskich produktów i pozwolić na swego rodzaju odbicie cenowe.
Pamiętaj, śledząc naszą stronę będziesz w stanie zdobyć wiedzę i informacje na temat najistotniejszych zmian w sektorze rolnym. Ponadto, dołożymy wszelkich starań, aby z tygodnia na tydzień dostarczać coraz lepsze materiały. Poszukujesz najlepszej ceny na rynku? Sprawdź notowania i skontaktuj się z Harvium.
The post Kłopoty na polskim rynku jaj nie ustają first appeared on Harvium.
]]>