newsmatic
zostało uruchomione zbyt wcześnie. Zwykle jest to wskaźnik, że jakiś kod we wtyczce lub motywie działa zbyt wcześnie. Tłumaczenia powinny zostać załadowane podczas akcji init
lub później. Dowiedz się więcej: Debugowanie w WordPressie. (Ten komunikat został dodany w wersji 6.7.0.) in /opt/bitnami/wordpress/wp-includes/functions.php on line 6121The post Art of the Deal czy wielki blef? Mityczne surowce Ukrainy first appeared on Harvium.
]]>Pierwsza wersja umowy prezydenta Donalda Trumpa przedstawiła Ukrainie propozycję przekazania Stanom Zjednoczonym 50% udziałów w przychodach z wydobycia metali ziem rzadkich oraz innych surowców strategicznych, takich jak tytan, lit czy uran, w zamian za dotychczasową i przyszłą pomoc wojskową udzielaną Ukrainie.
Ukraiński rząd odrzucił tę ofertę, uznając ją za niekorzystną i potencjalnie zagrażającą suwerenności gospodarczej kraju. Zełenski podkreślił, że Ukraina nie może sobie pozwolić na oddanie kontroli nad kluczowymi zasobami naturalnymi w jednoczesnie nie otzymujac gwarancji bezpieczenstwa.
W odpowiedzi na odmowę Kijowa, administracja Trumpa przedstawiła drugą wersję umowy, uwzględniającą możliwość długoterminowego partnerstwa inwestycyjnego, zamiast bezpośredniego przejęcia kontroli nad zasobami. Czesc zyskow z wydobycia surowcow na Ukrainie mialaby trafiac na specjalny fundusz inwestycyjny kontrolowany zarowno przez strone ukrainska jak i amerykanska.
Motywacją USA do zawarcia takiej umowy była chęć zabezpieczenia dostępu do kluczowych surowców niezbędnych dla przemysłu technologicznego i obronnego, a także zmniejszenie zależności od dostaw z Chin. Ukrainski rzad wyrazil chec podpisania umowy w takim ksztalcie jednoczesnie argumentujac ze jest ona jedynie pierwszym krokiem w procesie budowy architektyry bezpieczenstwa gwarantujacej staly pokuj a nie krotkotrwale zaiweszenie broni.
Spotkanie prezydenta USA Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego w Białym Domu początkowo przebiegało w dobrej atmosferze. Obie strony deklarowały gotowość do porozumienia, a Zełenski podkreślał potrzebę jednoznacznych gwarancji bezpieczeństwa wykraczających poza gospodarcze zaangażowanie USA w sektor wydobywczy.
Sytuacja zaostrzyła się pod koniec konferencji prasowej, gdy Trump zapowiedział, że odpowie na ostatnie pytanie. Wówczas wtrącił się wiceprezydent USA J.D. Vance, a Zełenski poddał w wątpliwość trwałość porozumień z Putinem. Trump stracił cierpliwość, uznając, że Zełenski eskaluje temat i blokuje możliwość przyszłych rozmów amerykańsko-rosyjskich.
Wymiana zdań szybko przerodziła się w chaos, obie strony zaczęły mówić jednocześnie. Trump zakończył konferencję, zawieszając negocjacje. Choć nie osiągnięto porozumienia, pozostawiono otwartą furtkę do dalszych rozmów, jeśli Ukraina zmieni swoje stanowisko.
Niektórzy sugerowali, że było to celowe zagranie, ale wszystko wskazuje na to, że sytuacja wymknęła się spod kontroli w nieprzewidziany sposób.
Metale ziem rzadkich (REE – Rare Earth Elements) od lat są przedmiotem geopolitycznych spekulacji, zwłaszcza w kontekście dążeń do zmniejszenia zależności Zachodu od chińskich dostaw. W debacie publicystycznej Ukraina często pojawia się jako potencjalny dostawca tych surowców, ale rzeczywistość jest bardziej skomplikowana.
REE to 17 pierwiastków chemicznych należących do bloku lantanowców w układzie okresowym:
Najbardziej pożądane metale ziem rzadkich
Nie wszystkie metale ziem rzadkich mają jednakową wartość przemysłową. Kluczowe dla nowoczesnych technologii są głównie pierwiastki wykorzystywane w magnesach stałych, niezbędnych do produkcji silników elektrycznych i turbin wiatrowych:
Częste publicystyczne błędy – co nie jest metalem ziem rzadkich?
W przestrzeni publicznej często mylnie nazywa się inne metale „ziemiami rzadkimi”, co prowadzi do zamieszania. Tytan, cyrkon, niob, tantal, wanad czy lit NIE SĄ metalami ziem rzadkich. Choć są cenne i mają strategiczne znaczenie (np. w produkcji baterii czy stopów lotniczych), należą do innych grup pierwiastków a ich proces produkcji przebiega inaczej niz REE.
Wbrew popularnym narracjom Ukraina nie posiada udokumentowanych złóż REE w skali umożliwiającej globalną rywalizację z Chinami. Znaczna część REE na świecie nie występuje w formie samodzielnych złóż, lecz jako produkt uboczny eksploatacji złóż polimetalicznych, takich jak tytan, cyrkon, niob czy wanad.
Tak jest również w przypadku Ukrainy – kraj ten posiada złoża zawierające pewne ilości REE, ale do tej pory nigdzie na jej terytorium nie opłacało się ich wydobywać na skalę przemysłową.
Bariery dla opłacalnej eksploatacji
Eksploatacja metali ziem rzadkich to proces kosztowny i skomplikowany technologicznie. W przypadku Ukrainy największe bariery to:
Ukraina jest często przedstawiana jako potencjalny dostawca metali ziem rzadkich, jednak w rzeczywistości jej największy potencjał surowcowy tkwi w szerokim wachlarzu złóż polimetalicznych. Ukraina to mozaika różnorodnych zasobów mineralnych, obejmujących zarówno surowce strategiczne, jak i bardziej powszechne metale przemysłowe.
Większość złóż metali na Ukrainie występuje na obszarze Tarczy Ukraińskiej – rozległej jednostki geologicznej stanowiącej fragment kratonu Baltika, czyli najstarszej struktury geologicznej w Europie. Ten zasobny w metale obszar rozciąga się od Polski na zachodzie po europejską część Rosji na wschodzie, oraz od Skandynawii na północy po Ukraine na południu. Jedynie w Skandynawii i na Ukrainie te zasobne w metale skały występują bardzo płytko lub wręcz na samej powierzchni tworząc tzw. tarcze, fennoskandzką i ukraińską właśnie. Tarcza Ukraińska to blok krystaliczny, który przez setki milionów lat ulegał wielokrotnym procesom geologicznym, takim jak intruzje magmowe, metamorfizm i wietrzenie.
To właśnie te procesy sprawiły, że tarcza jest bogata w złoża rud metali, które ulegały koncentracji w wyniku długotrwałej ewolucji geologicznej. W jej obrębie można znaleźć:
Propozycja administracji Trumpa dotycząca dostępu do ukraińskich złóż surowcowych miała być strategicznym posunięciem, które miało zapewnić USA kluczowe zasoby i wzmocnić amerykańsko-ukraińskie relacje gospodarcze. Jednak negocjacje w Waszyngtonie zakończyły się chaosem i zawieszeniem rozmów, co rodzi pytania o rzeczywiste intencje obu stron.
Nie tylko REE – Ukraina, choć często przedstawiana jako potencjalny dostawca metali ziem rzadkich, w rzeczywistości opiera swoją siłę surowcową na bogatych złożach polimetalicznych, skoncentrowanych głównie w obrębie Tarczy Ukraińskiej. Żelazo, mangan, uran, tytan i inne stanowią znacznie większy potencjał gospodarczy niż medialnie nagłośnione REE.
Przyszłość amerykańsko-ukraińskiej współpracy w sektorze surowcowym pozostaje niepewna, a wyniki rozmów w Białym Domu pokazują, że polityka i gospodarka są tu nierozłącznie związane. Więcej o globalnym wyścigu surowcowym i geopolitycznych napięciach znajdą Państwo w naszych innych analizach: Wiedza.
The post Art of the Deal czy wielki blef? Mityczne surowce Ukrainy first appeared on Harvium.
]]>The post Powódź a rolnictwo w Polsce: dane satelitarne first appeared on Harvium.
]]>Jednakże, jak wskazał wiceminister rolnictwa Adam Nowak, największe szkody dotknęły uprawy kukurydzy, soi, ziemniaków i buraka cukrowego. Uprawy, które były kluczowe dla tego regionu zostały zniszczone. W konsekwencji, rekompensaty są planowane dla około 25 tys. hektarów, które zostały zalane. Najważniejszą częścią strat jest kukurydza, która jest uprawiana przede wszystkim na ziarno. Ponadto straty w uprawach buraka cukrowego również są znaczące – szczególnie na terenach Opolszczyzny, gdzie powódź poważnie utrudniła działalność rolniczą. Spółdzielnia Cukry Nyskie, mająca zakład w Nysie, zgłosiła niemożność wznowienia produkcji po zalaniu zakładu.
Powyższa mapa przedstawia zalane obszary w dolinach Odry i Nysy Kłodzkiej. Na podstawie danych satelitarnych z analizy Harvium, zaznaczono tereny, gdzie doszło do największych strat w uprawach, szczególnie w obrębie wałów przeciwpowodziowych.
Na podstawie multispektralnych zdjęć satelitarnych, Harvium generuje wskaźniki kondycji upraw, które są kluczowe w ocenie strat rolniczych. Co więcej, analiza satelitarna obszarów dotkniętych powodzią pozwala na precyzyjne monitorowanie terenów zalanych oraz ocenę wpływu powodzi na roślinność.
Powyższa animacja przedstawia obszary zalane wodą między Brzegiem a Wrocławiem, ukazując szczegółowy obszar powodzi. Dane pochodzą z aplikacji mapowej Harvium, która dostarcza bieżących informacji na temat kondycji upraw oraz terenów dotkniętych klęską żywiołową.
Wstępnie zaproponowane rekompensaty w wysokości 5 tys. zł za hektar zalanych upraw mogą nie pokryć pełnych strat. Dodatkowym wsparciem będą darmowe badania gleby na terenach objętych powodzią. Kluczowe będą także długofalowe działania, które pozwolą na zabezpieczenie regionu przed przyszłymi klęskami żywiołowymi.
Dzięki analizom satelitarnym Harvium, możliwe jest monitorowanie procesu odbudowy oraz dokładna ocena wpływu powodzi na rolnictwo. Narzędzia dostępne na dedykowanej stronie rolnictwa precyzyjnego Harvium oferują przegląd najnowszych multispektralnych zdjęć satelitarnych oraz generowanych na ich podstawie wskaźników kondycji upraw i terenów zalanych. Na życzenie przygotowujemy szczegółowe raporty dla wybranych obszarów, które mogą być cennym wsparciem dla lokalnych rolników i władz w ocenie strat oraz planowaniu odbudowy.
Jeśli interesujesz się tematami związanymi z rolnictwem precyzyjnym, zobacz także nasze inne artykuły. Chciałbyś z nami współpracować? Zapraszamy do kontaktu.
The post Powódź a rolnictwo w Polsce: dane satelitarne first appeared on Harvium.
]]>